Nasze konwoje humanitarne to nie tylko przewiezienie pomocy z punktu A do punktu B, to głównie ciężkie spotkania, trudne rozmowy i ogromne poczucie niepewności. Podczas naszego ostatniego wyjazdu do Ukrainy, odwiedziliśmy również szpital położniczy w Tarnopolu , gdzie dzięki współpracy z „Dobro Czynić” Misja Charytatywna udało nam się przekazać 50 kolejnych paczek dla wszystkich nowych mam na oddziale! Te niezwykle dzielne kobiety opowiadają nam o strachu, niepewności i rozłące. Ich mężowie walczą na wojnie, a duża część z naszych rozmówczyń ze łzami w oczach przyznaje, że w trakcie ciąży otrzymała informacje o śmierci swojego partnera. Dopóki mamy taką możliwość – chcemy nieść pomoc! To wciąż bardzo ważne i potrzebne, nie zapominajmy o tym.